Zapewne pamiętacie sytuację sprzed kilku dni, w której bielik siedział na truchle jelenia. Kruki wykazywały wówczas nadzwyczajną aktywność, nie pozwalając mu nawet na chwilę spokojnego posiłku. Ciekawe, że gdy do porzuconego jelenia, wrócił sprawca całego zamieszania, ptaki wolą zachować bezpieczny dystans. A gdy, któryś z kruków podleci nieco bliżej, wystarczy jedno wilcze warknięcie, by natychmiast przypomniał sobie gdzie jest jego miejsce.