Ach ta miłość żurawi! Na białowieskich łąkach już rozpoczynają się pierwsze pląsy. On - tancerz doskonały, podbiega i rozwija skrzydła, jakby chciał ją objąć. Ona zaś w podskokach dotrzymuje kroku, zachęcając partnera do dalszych piruetów. Te ukłony i skoki - można by je obserwować godzinami.
Po przyjemnościach przyjdzie czas na obowiązki, które trzeba przyznać, żurawie wypełniają z godną podziwu sumiennością. Koniec marca, to dla nich czas szukania odpowiedniego terenu do założenia gniazda. Na siedlisko wybiorą miejsca ustronne, osłonięte wodą i zaroślami, tak aby lęg był możliwie bezpieczny przed drapieżnikami. Czas wysiadywania jaj wynosi blisko miesiąc (28-31 dni). Potem czeka je żmudna praca rodzicielska, a żurawie wykazują się tu niezwykłą troskliwością i nie spuszczają potomstwa z oka aż do jesiennego odlotu.