Wysoka pokrywa śnieżna zmusza zwierzęta do czasem ryzykownych zachowań, które mają jeden cel - przetrwanie trudnego okresu. Choć jest coraz ciepleń, to jednak do wiosny daleko. Minie jeszcze wiele dni zanim zazielenią się łąki i jedzenia będzie już pod dostatkiem. 

Łania z cielakiem kilkukrotnie wracały na drogę, poszedłem więc sprawdzić, co ją tak przyciąga. 

Pierwszym powodem był dostęp do wody (źródlisko), drugim zaś pędy krzewów i młodych drzew, które pod naporem śniegu przylgnęły do ziemi i zamarzły. Niedostępny wcześniej pokarm okazał się wart ryzyka pozostawania na drodze.