Pierwsze wiosenne ocieplenia sygnalizują, że czas ruszyć na poszukiwanie jelenich poroży. Jak i gdzie szukać? Choć nie mamy dokładnej mapy skarbu, to poniższe wskazówki na pewno pomogą w sukcesie.
Co roku, w okolicach marca, białowieskie jelenie zrzucają swój oręż, by rozpocząć budowę kolejnego wieńca. Dla wielu pasjonatów przyrody poszukiwania zrzuconych poroży są nie mniej atrakcyjne, niż jesienne grzybobranie. Podpowiadamy wam zatem jak szukać, by z puszczy wrócić z trofeum.
Pomaga oczywiście dobra znajomość lasu i długie doświadczenie w obserwowaniu zwierząt. Największe prawdopodobieństwo znaleziska jest bowiem tam gdzie najczęściej przebywają jelenie. Będą to więc tereny na pograniczu lasu i pól, a także młode zagajniki sosnowe - wszelkie miejsca, które nawet w zimę zapewniają zwierzętom pokarm. Rozglądajcie się za zostawionymi na śniegu i ziemi tropami jeleni, ale także za ich odchodami. Patrzcie nie tylko pod nogi, uważnie obserwujcie drzewa. Spały, czyli miejsca w których obgryziona jest kora, to również cenna wskazówka i pewny ślad niedawnej obecności zwierząt. Jelenie często spotykamy blisko terenów bagiennych i przy brzegach puszczańskich rzek.
Warto też zajrzeć na polany, do stałych miejsc dokarmiania zwierząt. Do przepychanek i sparingów między bykami dochodzi przecież nie tylko w trakcie rykowiska. A każda zaczepka i zderzenie wieńców zwiększa prawdopodobieństwo zrzutu.
Zazwyczaj jednak najbardziej przenikliwy plan przynosi fiasko, a najwięcej poroży znajdujemy przypadkiem - tak samo zresztą jak są gubione. Zwierzęta, często bowiem tracą swój oręż przy pokonywaniu leśnej przeszkody, w sytuacji, gdy zaniepokojone muszą uciekać i zaczepiają badylami o niskie gałęzie.
Mało jest też prawdopodobne, że znajdziemy od razu kompletne poroże. Z drugą tyką na głowie jeleń może pokonać jeszcze kilka kilometrów. Taka szansa wzrasta jednak z największymi, rozbudowanymi wieńcami. Potrafią one ważyć kilka kilogramów, a jedna zostawiona na głowie tyka jest dla właściciela mocno niewygodna. Szybko więc potrząsa głową i uderza o drzewa, by pozbyć się jednostronnego obciążenia.
Poroża, które znajdziecie w lesie stają się waszą własnością. Życząc sukcesów w szukaniu, mamy ogromną prośbę: podczas poszukiwać nie przeszkadzajcie zwierzętom i w żadnym wypadku nie płoszcie ich! Pamiętajcie, że w lesie jesteśmy tylko gośćmi.