Nie bez powodu zwierzęta gromadzą się na zimę w znacznie większe stada. Gdy mrozy dają się we znaki, a śnieg zasypuje resztki pokarmu, w licznej gromadzie łatwiej przetrwać nieprzychylność aury. Aby przetrzymać ten trudny czas konieczne jest systematyczne pożywienie. Rudel prowadzi przewodniczka, doświadczona sarna, która zna teren, wie gdzie można się pożywić, a gdzie odpocząć. Pokieruje stadem do miejsc, w których będzie możliwe dokopanie się do oziminy. Reszta rudla to rówieśniczki, młodsze kozy i koźlęta, niektóre są jej potomstwem z poprzednich lat, reszta z pewnością dołączyła przypadkiem.

Zauważyliście ile saren liczy widziany rudel? Wydaje mi się, że 30. Spróbujcie sami policzyć - zobaczycie, że nie jest to proste!