Rynnica topolowa, owad z rodziny stonkowatych, szczególnym upodobaniem darzy młode drzewka topolowe, ale często też można ją spotkać na młodych wierzbach. Nic dziwnego, że w Puszczy Białowieskiej jest jej całkiem sporo.
Żerowanie rynnicy na wierzbach, to nie tylko kwestia kulinarnych upodobań. Zawarte w roślinach salicylany wykorzystywane są przez stonkę do produkcji specyficznej substancji, która w trakcie zagrożenia jest wydzielana i niezbyt przyjemnie pachnie. Nie ulega wątpliwości, iż substancja ta ma za zadanie odstraszyć potencjalnego agresora, a tym samym ocalić owadowi życie. Rynnica topolowa szanuje ów specyfik do tego stopnia, że gdy zagrożenie minie, jest w stanie go z powrotem wessać, zapewne w celu kolejnego wykorzystania.
Ogryzania liści dokonują zarówno chrząszcze jak i larwy. Niekiedy potrafią niemal doszczętnie zniszczyć aparat asymilacyjny młodego drzewka.