Mole, a ściślej mówiąc molowcowate – bo tak nazywa się ta rodzina owadów – liczą w Polsce ponad 50 gatunków. Na co dzień spotykamy je w domach i magazynach, gdzie są szkodnikami różnego rodzaju produktów spożywczych. Tym niemniej, w tej interesującej grupie motyli są też gatunki występujące wyłącznie w środowisku naturalnym, przede wszystkim w lasach. Puszcza Białowieska jest jednym z niewielu miejsc w Polsce, gdzie żyje największy krajowy przedstawiciel molowcowatych – mól borowiczak (jest to także jeden z niewielu gatunków, które mają polską nazwę). Dorosłe motyle tego gatunku osiągają rozpiętość skrzydeł niemal 5 cm, co jest swego rodzaju rekordem, bo większość moli to owady drobne. Pomimo to, dorosłe osobniki są raczej trudne do zaobserwowania z uwagi na kryptyczne (maskujące) ubarwienie i głównie nocny tryb życia. O wiele częściej można napotkać ślady żerowania gąsienic mola borowiczaka, które mają kształt chodników wydrążonych w drewnie martwych drzew, najczęściej brzóz, a także w dużych owocnikach hubiaka pospolitego. Chodniki mają średnicę kilku milimetrów i są w przekroju okrągłe, przez co na powierzchni drewna lub owocników przypominają wywiercone otwory. Niekiedy z otworów wylotowych wystają jeszcze pozostałości poczwarek (tzw. egzuwia), które również świadczą o występowaniu omawianego mola w danym miejscu. Na uwagę zasługuje fakt, że mól borowiczak został uwzględniony – jako jeden niewielu przedstawicieli tzw. „motyli drobnych” – w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt.


Mól borowiczak – dorosły motyl po wydostaniu się z poczwarki


Otwory wylotowe mola borowiczaka w owocniku hubiaka pospolitego