Sadziec konopiasty jest naszą rodzimą rośliną, miejscami pospolitą, a w Puszczy Białowieskiej występującą wręcz obficie. W dawnych czasach, na naszych ziemiach ceniono go przede wszystkim ze względu na lecznicze właściwości. Być może dlatego nazywano go ojcem wszystkich ziół.
Zainteresowanie sadźcem przeżywa swój renesans, podobnie jak cała wiedza o ziołach i ich zastosowaniu. W roślinie odkryto szereg fascynujących substancji, które mogą być skutecznie wykorzystane w nowoczesnej medycynie, w walce z wieloma chorobami, także z nowotworowymi.
Sadziec znany jest szczególnie wśród miłośników ogrodów. Jest bowiem rośliną o sporych rozmiarach, kwitnie obficie i ładnie, a na dodatek jego kwiaty przyciągają mnóstwo owadów, zwłaszcza motyli. Ze względu na silną woń używano go do tworzenia zapachowych wód kwiatowych.
Co może wydać się wam interesujące, to łatwo zebrać nasiona i wykorzystać je wysiewając w swoim ogrodzie. Nie zbierajcie tylko nasion w rezerwatach! Jest mnóstwo miejsc w Puszczy Białowieskiej, które ochronie rezerwatowej nie podlegają, a kilka zebranych nasionek, środowisku szkody na pewno nie wyrządzi. Pamiętajcie jednak -umiar, to cnota!
W Puszczy Białowieskiej znajdziecie sadźca konopiastego w wielu miejscach. Lubi wilgotne podłoże, stąd też chętnie rośnie w uroczysku Topiło. Sadziec konopiasty lubi też, gdy dociera do niego duża ilość światła, całe łany porastają pobocza leśnych dróg, zwłaszcza tam, gdzie biegną przez wilgotne siedliska, choćby przy Zielonej Trybie.
Artur Hampel