W trawie wije się niczym ciało gada. U większych i bardziej rozgałęzionych roślin szczególnie widoczna jest niby segmentowana łodyga, a jej fragmenty przypominają łuski. Wyrastają na niej ciemnobłękitne kwiaty z wystającymi, lekko różowymi pręcikami. Jest nieprzyjemna w dotyku, szorstka, a nawet lekko kłująca. Wystające, długie włoski pokrywają całą roślinę.

Żmijowiec pospolity (Echium vulgare) wziął swą nazwę od nietypowych właściwości, które w dawnych wiekach wykorzystywano w leczeniu ukąszeń od węży. Wierzono także, że samo zjedzenie żmijowca uchroni przed ukąszeniem. Roślinę używano jako afrodyzjaku i środka pobudzającego, a współczesne badania potwierdziły właściwości antydepresyjne i silne działanie przeciwutleniające. Świeże liście żmijowca wspomagają leczenie ran i zmiękczają twardą skórę. Samodzielne spożycie nie jest jednak zalecane.

Żmijowiec jest wreszcie niezwykle malowniczą rośliną, która przyciąga duże ilości owadów, w tym także motyli. Zwróćcie uwagę na jej niebieskie łany wśród łąk i przydroży.