Turyści często wpadają w niepotrzebną panikę, spotykając w lesie zaskrońca. Lęk przed tym co pełza okazuje się niekiedy silniejszy niż głos rozsądku. Tymczasem zwierzęta te są dla ludzi całkowicie niegroźne. Mało tego, to właśnie ludzie stanowią dla nich największe zagrożenie. Sporo zaskrońców ginie pod kołami samochodów, a część zabijana jest celowo gdy osobnik zostaje pomylony z jadowitą żmiją zygzakowatą.

Pamiętajcie - zaskrońca najłatwiej odróżnić po żółtych plamach za skroniami, a gdy uniesie głowę i jej tył jest niewidoczny, wówczas po czarnych plamach na spodzie brzucha i szyi.