Spotkanie z rusałką ceikiem w Puszczy Białowieskiej nie należy do rzadkości. Motyl ten jest średnich rozmiarów. Rozstaw skrzydełek sięga pięciu centymetrów i warto zwrócić uwagę na ich geometrię, która wyraźnie różni się od geometrii innych rusałek, jak choćby rusałki pokrzywnika, czy wierzbowca. Wcięcia, zarówno przedniej, jak i tylnej pary skrzydeł, są wyraźnie zarysowane, tworząc niemal zatoki. Jeśli ta cecha nie da wam pewności w rozpoznaniu rusałki ceika, to z pomocą przyjdzie spodnia para skrzydeł, na której będziecie mogli dostrzec zarys jasnej, choć niewielkiej litery „c”. Stąd też nazwa gatunkowa tego motyla. Warto przy tym pamiętać, że u samca rysunek w kształcie litery „c” może być bardziej wyraźny aniżeli u samicy, zatem trzeba przyjrzeć się dokładniej. Nie będzie to trudne, bo motyl bardzo chętnie podczas spoczynku składa, to znaczy łączy skrzydła, pokazując ich spodnią stronę.


Przy okazji zwróćcie uwagę, jak bardzo motyl wtapia się w otoczenie, upodabniając do uschniętego liścia. To jeden ze sposobów ochrony przed drapieżnikami i uniknięciu tragicznego końca w głodnym ptasim dziobie.

Autor: Artur Hampel