Wreszcie nadszedł czas aby i samce łosia nałożyły nowe poroże. Spotkany byk zdecydowanie nie jest ułomkiem. Samotnie przemierza puszczańskie, podmokłe ostępy i zapewne czuje się zupełnie bezpiecznie. Pozornie niezdarny jest w stanie odeprzeć atak wilków, a gdy zerwie się do ucieczki zadziwia prędkością. Każde spotkanie z łosiem w Puszczy jest warte odnotowania, pamiętajmy bowiem, że wcale nie jest tu wcale częstym bywalcem.