Gajowce żółte to z jednej strony rośliny dość niepozorne, o żółtych kwiatach, z delikatnym różowawym rysunkiem, a z drugiej totalnie nietuzinkowe, oferujące całą swoją biologiczną dobroć każdemu, kto zechce z niej skorzystać.
Od wieków ceniona pod względem zielarskim roślina, w ostatnich latach zyskała bardziej na tym, że stała się rośliną rabatową. W puszczy Białowieskiej rośnie jednak w stanie dzikim, a na dodatek bardzo obficie.
Ziele kwiatu, a także liści wykorzystywane jest na niezliczoną liczbę schorzeń. Warto przede wszystkim wspomnieć, że dzięki zawartości związków sterydowych, roślina ta może być pomocna w łagodzeniu i leczeniu objawów alergicznych.
Gajowiec żółty lubi żyzne, wilgotne lasy liściaste, których ma pod dostatkiem w Puszczy Białowieskiej. Do swojego rozwoju potrzebuje jednak „kogoś” wyjątkowego. Tym „kimś” są trzmiele. Niestety tylko one potrafią pomóc roślinie w zapyleniu, każdy inny owad dostający się do nektaru niestety nie jest w stanie tego dokonać.