Szare łąki zmieniły swój kolor na soczystą zieleń, a liczne gatunki roślinności zielnej stanowią znakomitą bazę pokarmową dla zamieszkujących puszczę ssaków kopytnych. Tym razem napotkałem parę łani. Wieczorem, kiedy słońce schowało się za koronami drzew spostrzegłem jak

wyłaniają się z gęstych zakrzaczeń wierzbowych. Idąc wolno skubały świeżą trawę. Posilały się kilkanaście minut, po czym znikły za ścianą lasu. Teraz wreszcie mogą najeść się do syta i odbudować ubytki masy ciała, które straciły w okresie zimowym.

Wuev