Chmiel jest dzisiaj bardzo niedocenianą rośliną. Znany jest głównie z tego, że wykorzystuje się go do wyrobu piwa. Czas przywrócić jego dawną sławę! Uważany był bowiem za tak cenne ziele, że zbieranie go w cudzym lesie rodziło spory, które nierzadko trafiały na sądową wokandę.

Trwa właśnie sezon na zbiór młodych pędów chmielowych - ucina się najbardziej delikatne końcówki. Coraz częściej serwuje się je w restauracjach, gdzie są uważane za ekskluzywne warzywo. Z łatwością jednak możecie nazbierać je sami i przygotować we własnej kuchni. Wrzucone na patelnię, z masełkiem i lekko podsmażone są wyśmienite. Czasem mówi się o nich „dzikie szparagi”, ponieważ mają bardzo zbliżony smak

Oprócz walorów smakowych, chmiel ma różnorodne właściwości lecznicze. Napar z szyszek stosuje się jako środek nasenny i uspokajający. Kiedyś chmielu dodawano nawet do chleba, a włożony w poduszkę miał ułatwiać zasypianie. Stosowany zewnętrznie pomaga przy zapaleniach korzonków, bólach reumatycznych, czy stanach zapalnych skóry. Korzystnie wpływa też na włosy, możecie go znaleźć jako składnik różnych ziołowych szamponów.