Samce sarny, znacznie wcześniej niż jelenie, bo już pod koniec jesieni zrzuciły swoje parostki. Teraz u rogaczy możemy już podziwiać nowy oręż. Na początku pokryty jest scypułem - miękką skórą z naczyniami krwionośnymi, która dostarcza składniki odżywcze, do rosnących parostków. Gdy te już są w pełni ukształtowane - u dorosłego samca mogą mieć około 30 cm długości i trzy rozgałęzienia, samiec wyciera o drzewa nieprzydatną, obumarłą tkankę scypułu. Wówczas zwrócimy uwagę na sterczące z parostków płaty, wiszących resztek naskórka.