Ostatnio dużo się mówi o wychodzeniu żubrów z Puszczy. Bezpośrednią przyczyną ich zachowania jest dostępność pokarmu, szczególnie rzepaku, rośliny która zimą jest atrakcyjna i zapewne smaczna. Największe stado, które obecnie można spotkać, liczy około stu osobników. Tą wielką rodzinę spotkałem cztery kilometry od wsi Dubiny i wydaje mi się, że jest to obecnie największe stado żubra nizinnego na świecie. 

Taki widok kojarzy się z amerykańskimi bizonami, które ogromnymi stadami przemierzają prerie Parku Yellowstone. Badania szczątków żubrów wyraźnie jednak wskazują, że kiedyś żyły one na powierzchniach otwartych i odżywiały się roślinnością dla tych terenów typową. Czyżby historia zaczynała zataczać koło?

Zwierzęta naturalnie przystosowują się do lepszych warunków, wybierają więc strategię, która umożliwi im dostępność pokarmu i dobre warunki do rozrodu.

 

Wuev