Mamy środek zimy, a więc sarny powinny teraz przebywać w głębi lasu. Czym sarna może zajadać się w tej leśnej głuszy? Trochę roślin zielonych, pędy drzew, krzewów, porosty, owoce leśne, żołędzie. Ale dobra, dobra, po co zwierzyna ma się niepotrzebnie katować i głodzić? Zima leciutka; niczym się nie różni od poprzedzającej ją jesieni. Na leśnych polanach, czy podleśnych użytkach zieleni wciąż jest dostatek. 

Oby tylko do wiosny, której zapach w puszczańskiej przestrzeni już jest wyczuwalny. Dzień coraz dłuższy, a i w górze słychać nieśmiałe pokrzykiwania ptactwa.