Przemierzając puszczańskie łąki na pewno nie raz zaobserwujecie niewielkie oczka wodne. Przy odrobinie szczęścia być może nawet traficie na żabie koncerty. Usiądźcie wygodnie i wsłuchajcie się w melodię tych pieśni. 

Zbliżał się wieczór. Kończąc obserwacje gąsiorków, które gromadnie, całymi rodzinami wraz z niemal dorosłą już młodzieżą zasiedlały chaszcze w pobliżu niewielkiego wodnego oczka, podszedłem nieco bliżej, sprawdzić jakie tajemnice kryje jeszcze w sobie ten zbiornik.

Planowany, krótki odpoczynek zamienił się w dłuższy pobyt, a to za sprawą pewnej żaby, która po pierwszych odruchach strachu i chowania się pod lustrem wody, zaczęła odwzajemniać moje zainteresowanie.

Z nosem niemal w wodzie przystąpiłem do uwiecznienia stworzenia na fotografiach. Co prawda określiłem ją żabą wodną, ale czy słusznie? Nigdy nie byłem dobry w rozpoznawaniu gatunków żab, a te zielone przyprawiają wręcz o zawrót głowy. Nie jestem jednak w tej kwestii odosobnionym obserwatorem. 

Skąd się bierze trudność w rozpoznaniu trzech gatunków żab? Otóż trzeba wiedzieć, że żaba wodna jest hybrydą żaby jeziorowej i żaby śmieszki. Należy też podkreślić, iż jest to mieszaniec płodny. Fachowo taka hybryda nazywana jest kleptonem, a skojarzenie z kleptomanią jest jak najbardziej zasadne. Cała rzecz dotyczy kradzieży (oczywiście w przenośni) materiału genetycznego tylko jednego z gatunków rodzicielskich.
Podobieństwo żaby wodnej do żaby jeziorowej jest tak duże, że rozróżnienie tych gatunków staje się prawie niemożliwe bez szczegółowych oględzin.

Rozmiary żaby wodnej stanowią w zasadzie wypadkową pomiędzy wielkością żaby jeziorowej (mniejsza), a żaby śmieszki (większa). Wielkość dorosłych osobników żaby wodnej może sięgać dziesięciu centymetrów, jeziorowej ośmiu, a śmieszki nawet dwunastu. Nie jest to jednak pewna cecha, zważywszy na fakt, iż żaby nawet w obrębie własnego gatunku różnią się wielkością, a różnice mogą sięgać nawet kilku centymetrów. Wyraźną cechą charakterystyczną jest natomiast jasnozielona linia kręgowa. Poza tym ubarwienie grzbietu może być zmienne, czasem zielone, bądź brązowe, czarno-plamkowate, o strukturze gładkiej, mniej lub bardziej ziarnistej.

„Moja” żaba, po chwilach nieufności, pozwalała się nie tylko fotografować, ale też wnikliwie obserwować. Mimo mokrej odzieży wracałem zatem szczęśliwy.

Cykl: "Wędrując po Puszczy". Autor: Artur Hampel