Widzicie ten zaokrąglony brzuszek? Może ktoś nawet pomyślał, że to łosza w ciąży? Nic bardziej mylnego. To tylko dobrze odżywiony samiec. Przypatrzcie się uważnie, nad oczami widoczne są możdżenie, czyli miejsce z którego wyrasta poroże. A dlaczego tym razem nie widzimy rozłożystego wieńca? Być może naszego łosia dotknęły zaburzenia w układzie hormonalnym. Chłopaki czasami tak mają.