W wielości kiełkujących roślin można się na długo zatracić. Sarna cały czas jednak monitoruje otoczenie. Wystarczy jeden niepokojący odgłos by poderwała się do biegu. Czy jednak na pewno nie był to fałszywy alarm? Zamarła w bezruchu, prężąc długą szyję. Czy jest bezpiecznie? Wszystkie zmysły pracują by ocenić na nowo sytuację. Tak, może spokojnie wrócić do jedzenia.