Co znowu wybudziło borsuka z zimowej drzemki? Musi mieć naprawdę dobry powód by wyściubić nosa z wygodnej nory. Głód, pragnienie, a może biegnie tylko na chwilę do pobliskiej latryny? Borsuk wszak słynie z czystości. Mieszkanie ma wyjątkowo zadbane, z kilkoma wejściami w różnych miejscach. Na końcu krętych korytarzy jest większa komora - borsuczy salon. Może być nawet metrowej średnicy a czasem także piętrowy. Rozległe pomieszczenia, rzadko kiedy świecą jednak pustką. Zazwyczaj wypełnia je liczna rodzina.