Poskromić łakomstwo nie jest łatwo, ale dochodzące z krzaków liczne pochrumkiwania, skłaniają do zachowania ostrożności. Tam gdzie żołędzie, o konflikt nie trudno, zwłaszcza wśród nerwowych samców. Zbyt łapczywy gest i już awantura gotowa. Zaczynają się przepychanki, a wówczas, nieopatrznie może nawet dojść do ukłucia o szablę przeciwnika. Na szczęście rany są niegroźne, skórę mają grubą niczym pancerz.