Szare i suche badyle są teraz jedynie cieniem zielonej trawy, która pojawi się w tym miejscu na wiosnę. Jednak nawet w styczniu, wśród zmrożonych ździebeł, można odnaleźć smaczniejsze kęsy. Trzeba korzystać z okazji póki kolejna fala śniegu znów nie przykryje całej łąki. Młody byczek, który bez opamiętania oddawał się nocnej uczcie, mógł wreszcie urozmaicić zimową dietę opartą w znacznej mierze o korę i pędy drzew. Gdy pochyli głowę przyjrzyjmy się nietypowej budowie poroża. Lewa tyka jest wyraźnie lepiej rozwinięta od prawej, w której zabrakło opieraka. Na szczęście w świecie zwierząt ludzkie kryteria piękna i harmonii nie mają znaczenia. Kto by się zresztą przejmował takimi drobiazgami. Kolejne poroże, które jeszcze w tym roku wyrośnie na głowie młodzieńca może być już w pełni symetryczne.