Byczek powoli brodził w wysokiej trawie. Dopiero gdy wyprostował głowę okazało się, że ma tylko jedną tykę poroża. Najczęściej do utraty wieńca dochodzi w wyniku urazów mechanicznych. Być może to młodzieńcza energia sprawiła, że w zabawie zbyt mocno uderzył w konar drzewa. Jeśli nawet, to nie ma powodu do zmartwień. W przyszłym roku wyrosną mu nowe tyki, a pechowiec znowu będzie się chwalił kompletnym wieńcem.