Nowych zimowych sukien doczekały się także sarny. Letni rudy kolor sierści został zastąpiony nieco stonowanym szarobrunatnym. Na zadzie sarna ma jasną plamę, która nazywana jest lustrem. O ile latem mogliśmy jej nie zauważyć, teraz zimą plama staje się znacznie większa i ma jasny, biały kolor.

Lustro saren ma także bardzo praktyczne znaczenie dla całego rudla. Otóż w sytuacjach zagrożenia, sierść na lustrze ulega zjeżeniu, przez co staje się ono znacznie szersze wychodząc aż na pośladki. Koźlętom i sarnom łatwiej wtedy razem uciekać, nawet w nocy biegną jedne za drugim z łatwością dostrzegając jasne plamy lustra.